Imię: Katherine
Nazwisko: Arlington
Wiek: 20
Charakter: Katherine jest normalną dziewczyną. Chociaż jej rodzice są dość zamożni, od zawsze wpajali jej, że ważna jest ciężka praca i to ona definiuje osobę. Dlatego też od najmłodszych lat brała udział w wielu dodatkowych zajęciach edukacyjnych i sportowych - w tym tenisie, który stał się jej główną domeną.
Nie jest znana z otwartości czy przyjacielskości, natomiast wszyscy w klubie wiedzą, że można na niej polegać i że daje dobry przykład. Ogółem się nie wywyższa, ale zdarza się jej patrzeć z góry na ludzi, którzy się nie przykładają.
Kitty posiada jednak skrzywienie w charakterze. Przez pewien czas była uwikłana w niezdrową relację z innym, starszym członkiem klubu, w której posiadał od na nią dominację. Relację, do której była przymuszana, jednak gdy została ona przerwana z powodu przeprowadzki "oprawcy", dziewczyna odkryła, że pragnie jej kontynuacji, jeśli nie z dotychczasowym Panem, to z kimś innym i jest gotowa na wiele, by do niej doprowadzić.
Wygląd: Kitty ma długie, różowe włosy z szarymi pasemkami zazwyczaj związane w dwa kucyki. Nie jest to jednak jej naturalny kolor włosów, a przefarbowane na życzenie jej "oprawcy". Również z jego inicjatywy dziewczyna przekuła sobie pępek.
Jej figura nie pozostawia wiele do życzenia, jej krągłoście ciężko nie zauważyć, dlatego też przyciąga spojrzenia praktycznie wszystkich przedstawicieli płci męskiej w klubie. Najczęściej nosi swój klubowy strój do tenisa, jako że najwiecej czasu spędza właśnie w klubie, na kortach i w kompleksie rekreacyjnym. Strój ten jest dość luźny i odsłania sporo ciala. Dziewczyna ciągle też utrzymuje otrzymany zakaz noszenia bielizny sportowej, a nakaz noszenia seksownej bielizny z koronkami. Za wyjątkiem momentów, gdy nie nosi jej wcale.
Ranga i grupa: Studenci/Łowca Cieni
Dodatkowe:
- Odkąd jej "oprawca" wyprowadził się z miasta, dziewczyna desperacko liczy na pojawienie się następnego. Nie podchodzi
jednak do nikogo z taką efertą i wstydzi się tego pragnienia, bo wie że jest ono zboczeniem. Ukrywa to też przed rodziną. W ramach tego nosi więc nieco zbyt mały uniform i spędza ogromne ilości czasu na terenie klubu sportowego, gdzie spotkała ją pierwsza relacja. Często w późniejszych godzinach można ją spotkać na kortach trenującą w samotności. Zwykle liczy wtedy na "atak" i dla zwrócenia na siebie uwagi nie nosi bielizny.